Tradycyjnie pod koniec września, w Tarnogrodzie odbywają się uroczystości patriotyczno – religijne upamiętniające tzw. wydarzenia z Bramy Korchowskiej.

Rozegrały się one 28 wrześniu 1939 roku. Kiedy to z pomocą miejscowych Zydów i komunistów, oddziały Armii Czerwonej rozbroiły żołnierzy 14. dywizji Piechoty Ośrodka Zapasowego "Armii Poznań". Oficerowie pojmani przez Sowietów, zostali zamordowani w Katyniu.

-Wszyscy wzięci do niewoli oficerowie Wojska Polskiego zostali zamordowani w Katyniu w kwietniu i w maju 1940 roku przez radzieckie NKWD. Dowiedzieliśmy się o tym, kiedy kilka lat później otwarte zostały ich groby zbiorowe i ekshumowane ciała. Przy ciele jednego z oficerów, majora Solskiego znaleziono pamiętnik, dzienniczek, w którym on zapisywał wszystko dzień po dniu. Z tych zapisków dowiedzieliśmy się, że został zatrzymany i rozbrojony w Bramie Korchowkiej, a następnie pzrez Różaniec i Cieszanów trafił na tereny ZSSR i został umieszczony w obozie jenieckim, a następnie zamordowany strzałem w tył głowy - informuje Janusz Skubisz, dyrektor Szkoły podstawowej w Woli Różanieckiej.

W ramach 83. rocznicy tych wydarzeń, w kościele parafialnym w Tarnogrodzie celebrowana była Msza święta.  Modlitwie sprawowanej w intencji żołnierzy Wojska Polskiego i ofiar sowieckiego i niemieckiego okupanta.  przewodniczył ks. Wojciech Suchowierz.

-Gromadzimy się na Mszy świętej w 83. rocznicę wykradzeń w Bramie Korchowskiej. Zachowanie pamięci o ludziach, którzy oddali życie na ołtarzu jest naszym obowiązkiem. Nasze modlitewne spotkanie jest wyrazem naszej wdzięczności, tym ludziom, tym żołnierzom. Solidarną modlitwą pragniemy ogarnąć naszą Ojczyznę, powierzamy Miłosierdziu Bożemu tych wszystkich, których dotknął czas wojny, tych którzy na różnych frontach złożyli ofiarę ze swego życia. Pamiętamy o żołnierzach z 14. dywizji Piechoty Ośrodka Zapasowego "Armii Poznań" i mieszkańcach naszego miasta zamordowanych w Katyniu - mówił kapłan.

Po Eucharystii, uczestnicy przeszli z kościoła pod Pomnik Katyński w Bramie Korchowskiej, gdzie złożono kwiaty i zapalono znicze.

-Wrzesień 1939 roku jest czasem kiedy zło wygrało z dobrem, ale wygrało jedynie bitwę, przegrywając wojnę. Tarnogród upamiętnia ten wrzesień uroczystościami pod koniec września. W ten sposób łączymy historię Polski z historią lokalną. Wspominamy wydarzenia w Bramie Korchowskiej, które są elementem działań II wojny światowej - mówi Paweł Dec, burmistrz Tarnogrodu.

Burmistrz podkreśla, że ważny jest przekaz i trafienie do młodego człowieka. Stąd w tym roku oficjalnym uroczystościom towarzyszy piknik historyczny. W jego programie organizatorzy przygotowali wystawę pt. „Niepodległa na balonach - o historii Pucharu Gordona Benneta”, prelekcje historyczne, inscenizację w wykonaniu Grupy rekonstrukcji Historycznej Wir z Biłgoraja, koncert pieśni patriotycznych oraz zajęcia historyczne dla dzieci.

W programie znalazł się konkurs historyczny oraz wystawa artefaktów i militariów.