Zamknij

Słowo na niedzielę. Komentarz do Ewangelii ks. Sławomira Korony

21:09, 16.07.2022 ks. Sławomir Korona Aktualizacja: 21:17, 16.07.2022
Skomentuj

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza (Łk 10, 38 - 42):
Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa.Marta zaś uwijała się około rozmaitych posług. A stanąwszy przy Nim, rzekła: «Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła». A Pan jej odpowiedział: «Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona».

Komentarz do Ewangelii:
Ludzie, którzy nas odwiedzają sprawiają, że wizyty mogą być przyjemne lub męczące a nawet denerwujące. Szczególnie w niedziele i weekendy lubimy odwiedzać innych, ale także podejmować gości. Następuje wtedy wymiana doświadczeń, omówienie wspólnych działań i lepsze poznanie się, a także niezbędny relaks. Wizyty powinny pogłębiać wspólnotę ludzi i wzbogacać nasze życie.Dzisiejsza Liturgia słowa przypomina nam o wizycie trzech mężczyzn u Abrahama, zaś w Ewangelii mowa jest o wizycie Jezusa u Marty i Marii.

W obu przypadkach goście byli mile widziani: Abraham i jego żona Sara cieszyli się z wizyty trzech nieznajomych i rozpoznali w nich Pana Boga swego, Który obdarzył ich darem swojej obecności. Dlatego chętnie – w duchu orientalnej gościnności – dobrze przywitali gości, zadbali o ich potrzeby i zapewnili im rozrywkę. A goście też dziękują. Bo Pan mówi: „Za rok przyjdę znowu do ciebie, a wtedy twoja żona Sara będzie miała syna”.

To jest naprawdę coś wspaniałego i radosnego. Abraham i Sara tęsknili za potomstwem, które Bóg już im obiecał, ale prawie porzucili tę nadzieję. Ponieważ Sara jest już stara – według ludzkiego osądu dzieci nie należy się już spodziewać. Sam Bóg obiecał Abrahamowi syna w ciągu roku. Jaka jest reakcja? Podczas gdy Sara potajemnie się śmieje, zastanawia się. Abraham nie wie o tym i nie kwestionuje Słowa Bożego. On wierzy. Wiemy, jak potoczyła się ta historia i pokazuje ona, że Abraham ma rację z taką wiarą, która nie stawia Bogu żadnych granic.

W Ewangelii to, co na pierwszy rzut oka wydaje się być pochwałą Jezusa wobec „leniwej” kobiety, jest w rzeczywistości czymś innym. Czy zdarzyło Ci się kiedyś, że jako gość zadbano o wszystko, co możliwe, a gospodarze tak naprawdę nie mieli dla Ciebie czasu? Stawiasz to i owo przed gościem, zaczynasz przygotowywać wielkie rzeczy, ale prawie nie masz czasu na prawdziwą rozmowę. A dokładnie tego oczekiwałby gość.

Być może tak właśnie czuł się Jezus, gdy Marta służyła Mu z miłością, ale tak naprawdę nie miała dla Niego czasu. Maria natomiast była wypełniona Jego słowami i pełna oddania i wzruszenia, siedziała u stóp Mistrza. Wysłuchała Jego świętych słów i zrozumiała, jak wielkie są tajemnice Boga.

Życie wielu ludzi składa się z aktywizmu: zawsze coś musi się dziać, coś musi być w ciągłym ruchu. Jeśli nie jest to praca, to jest to wiele zajęć rekreacyjnych, z którymi dosłownie pędzimy na śmierć. Wiele innych rzeczy zajmuje nasze myśli. Gdzie jest jeszcze czas na rodzinne rozmowy, na kontemplacyjne czytanie książki, a nawet na modlitwę lub czytanie Pisma Świętego?„Tylko jedna rzecz jest potrzebna” – mówi Jezus i w zasadzie wiemy o tym bardzo dobrze. Jeśli nie jesteśmy w harmonii z samym sobą, z naszymi bliźnimi, a przede wszystkim z Bogiem w głębi naszego serca, to wszystko inne jest dla nas bezużyteczne. To tak, jakby zaprzeczyć temu, co dla nas najważniejsze.

To moc Boża wzmacnia nas i wspiera – nawet w trudnych czasach. Jeśli spojrzymy na Kościół jako na całość, to będziemy mogli powiedzieć: Kościół Boży potrzebuje naszej modlitwy, a także naszego cierpienia. Ileż będzie w tych dniach cichych modlitw, które przyniosą wszystko przed Boga i wyproszą Jego łaskę i miłosierdzie. Jak wiele może zdziałać modlitwa wierzących rodziców, gdy być może dzieciom grozi niebezpieczeństwo życia i zdrowia, a nawet ich dusz. Polećmy się wszyscy szczególnie wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Ona potrafi pocieszać swoje dzieci i prowadzić je na właściwej drodze do ich wiecznego domu w Królestwie Bożym.

(ks. Sławomir Korona)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%