Wiadomości - Aktualności
ZDROWA WODA
Dodał: AK Data: 2006-08-02 16:03:24 (czytane: 1829)
Wytwórnie wód na upałach zbijają kokosy.
Centrum Turystyki Wiejskiej ALICJA - restauracja, noclegi, sala konferencyjna.

Gliny 7 n/Tanwią. 23-415, Księżpol
Agencja reklamowa ALFAMEDIA - ulotki, plakaty, foldery, kalendarze,strony www

ul. Konopnickiej 7. 23-400, Biłgoraj
Dla nich “prażyć” może nawet do października. W sklepach brakuje tanich wód mineralnych. Tam, gdzie woda jest, lodówki nie nadążają jej chłodzić. Ludzie wykupili wentylatory, zakładają klimatyzację.
Żar leje się z nieba. Na niektórych termometrach (w słońcu) brakuje skali. Nagrzane mury, palące słońce, duszno i parno, słowem jak w tropikach. Nie pomagają otwarte na oścież okna ani opuszczone żaluzje. Trudno znaleźć sobie miejsce. Ludzie szukają chłodu. Jedni wybierają się nad wodę i siedzą w niej od rana do wieczora. Inni wyjeżdżają do lasu, ktoś przesiaduje pod parasolem, w cieniu drzew, jeszcze inni w największą spiekotę nie wysadzają nosa z domu. Wszyscy piją jak smoki. Najwięcej idzie wody mineralnej. To ona króluje podczas upałów. Mniej, chociaż też sporo, kupujemy schłodzonych napojów słodkich. A sklepy? Nie nadążają z zamówieniami. Na wielu półkach pustki, szczególnie tam, gdzie wcześniej stała czysta woda gazowana.
Tak jest nie tylko w mniejszych sklepach. Wody brakuje też w supermarketach. Klienci pakują do koszyków po kilka zgrzewek.
- Chciałam kupić tańszą mineralną. Jest tylko niegazowana i cała gama kolorowych. A takich nie potrzebuję - mówi rozczarowana klientka marketu Lidl w Zamościu. Mocno opustoszały też półki z wodą mineralną (w cenie poniżej 1 zł) w supermarkecie "Hypernova". Pracownik obsługi powiedział nam, że wciąż uzupełniają zapasy wody. A ta jest teraz najbardziej poszukiwanym towarem. Z jej produkcją nie nadążają wytwórnie wód.
- Pracujemy pełną parą, od godz. 6 do 22. Popyt na naszą wodę "Zamościanka" jest znacznie większy, zarówno na niegazowaną w butelkach i w 5-litrowych galonach, jak i na gazowaną. Odbiorcy zabierają każdą ilość - cieszy się Marek Splewiński, prezes Wojewódzkiej Usługowej Spółdzielni Inwalidów w Zamościu. I zachwala wodę ze swojego zakładu. - Została wysoko oceniona przez Biuro Projektów Usług Technicznych Branży Uzdrowiskowej "Bolneo" Projekt z Warszawy. Uznano ją za jedną z lepszych wód naturalnych. Zawiera niezbędne dla organizmu sole wapnia i magnezu. Na upały doskonała.
W Przedsiębiorstwie Produkcyjno-Handlowym "Rozlewnia wód gazowanych Marta Dziuba" w Biszczy liczba zamówień na "Lepszą wodę" wzrosła trzykrotnie.
- Ale moje dzieci, które zajmują się produkcją, śpią tylko po kilka godzin. Tyle jest zamówień. I nie zawsze klienci dostają zamówioną ilość towaru od ręki. Czasem trzeba czekać pół dnia - mówi Zofia Oleszczak-Siek. - Po naszą wodę przyjeżdżają odbiorcy z całego Biłgorajskiego, z Zamościa, Tomaszowa, Lubaczowa i Podkarpacia.
Na liczbę zamówień nie narzekają też w Wytwórni Wód Stołowych "Galicya" w Narolu. Od kiedy są upały, w firmie wzrosła sprzedaż o ponad 100 proc. Wytwórnia, aby sprostać zapotrzebowaniu, wydłużyła znacznie dzień pracy.
J. Hereta
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 3.239.242.55